Arbuzy to jedne z moich ulubionych letnich owoców. Zupełnie nie mogę sobie wyobrazić wakacji bez tego charakterystycznego smaku. Myślę że nie jestem jedynym ich wielbicielem, bo jeszcze nie udało mi się spotkać na swojej drodze osoby, która by za nimi nie przepadała. Doskonale komponują się zarówno w wersji słodkiej (np. w deserach, ciastach czy dżemach), ale także wytrawnej (w formie sałatek z dodatkiem fety czy zup (chłodników)). Arbuzy (podobnie jak ja ;)) kochają wysokie temperatury. Nie bez powodu więc najsmaczniejsze i najbardziej aromatyczne są właśnie w miesiącach letnich. Warto wspomnieć, że występują one w ponad tysiącu odmian. Oprócz czerwonych, które w naszym kraju są najpopularniejsze, przybierają także inne kolory, jak żółty czy pomarańczowy. Owoce te w ponad 90% składają się z wody. Doskonale więc nawadniają w upalne dni. Warto wspomnieć również, że arbuzy chociaż nie są bogate w duże ilości składników odżywczych, witamin i minerałów, posiadają jednak całkiem spore ilości przeciwutleniaczy, które wspomagają zachowanie młodego wyglądu naszej skóry, ale także substancje pomagające w usprawnieniu funkcjonowania układu krwionośnego oraz cytrulinę, zalecaną szczególnie osobom aktywnym i sportowcom.
Dzisiaj chciałbym zaproponować Wam mój pomysł na połączenie arbuzów z przepyszną panna cottą. Tworzą one razem doskonały deser, którym zajada się z największą przyjemnością i nawet nie myśląc o jakichkolwiek wyrzutach sumienia! :)
Panna cotta z arbuzową galaretką
Składniki:
Panna cotta:
- mleko 330 ml
- śmietana 30% 330 ml
- cukier 110 g
- laska wanilia 1
- łyżeczki żelatyna 4
- łyżki woda 3
Galaretka arbuzowa:
- ok. 300-400g arbuz
- garść opcjonalnie trusawki
- łyżki miód 1-2
- kilka kropel sok z cytryny
- ok. 1/2 - 3/4 łyżeczki żelatyna
- łyżeczki woda 2-3
Dodatkowo:
- ok. 100g pokrojonego w kostkę arbuz
- do dekoracji mięta
Wykonanie
Panna cotta:
- Żelatynę mieszamy z zimną wodą i pozostawiamy do napęcznienia.
- W nieprzywierającym garnku doprowadzamy do zagotowania śmietankę, mleko , cukier oraz przekrojoną laską wanilii.
- Tuż po zagotowaniu śmietanową mieszankę zdejmujemy z ognia. Dorzucamy namoczoną żelatynę i energicznie mieszamy do rozpuszczenia.
- Panna cottę przelewamy do słoiczków, szklanek lub ramekinów. Odstawiamy na kilkadziesiąt minut do ostudzenia, po tym czasie chłodzimy w lodówce do stężenia.
Galaretka arbuzowa:
- Arbuz obieramy ze skóry, kroimy na mniejsze kawałki i umieszczamy w misie miksera. Dodajemy truskawki (jeśli używamy), miód, sok z cytryny i dokładnie miksujemy. Gotowy sok przeciskamy przez drobne sito i umieszczamy w niewielkiej misce lub garnuszku.
- Żelatynę mieszamy z wodą i odstawiamy na 2-3 minuty, a następnie podgrzewamy przez 2-3 minuty aż całkowicie się rozpuści. Rozpuszczoną dodajemy do arbuzowego soku, cały czas energicznie mieszając.
- Galaretkę odstawiamy do czasu aż delikatnie zacznie tężeć, a następnie wylewamy ją na zastygniętą panna cottę.
- Gotowy deser dekorujemy jeszcze pokrojonym w kostkę arbuzem oraz miętą.
Patronem publikacji jest Makro,
posiadające w swojej ofercie doskonałej jakości arbuzy.